maj 08 2004

93 wpis/Niefartowny piatek/


Komentarze: 2

Siedze w Warszawie. A chcialem byc w domu. Coz, wypadki chodza po ludziach. Juz wydawalo sie ze ten dzien moze byc udany. Ladnie PKUP z mechanizmow 8/10, projektowanie tez znosnie - Krzysiek kopalnia pomyslow konstrukcyjnych. Az nadchodzi kolokwium z autoamtyki. Poczatek wyglada niezle, na pierwszy rzut oka dwa zadania na piec minut, pozostale moze sie zrobi. I zaczyna mnie bolec glowa. Dwa zadania do przodu. Reszta do tylu. I to jest smutne. Nie podoba mi sie przebieg tego kolokwium. Ciekawe kiedy poprawa. Alez bylem zly... Ale nic to... Szkoda ze nie udalo mi sie zlapac Skuchy, moze udaloby mi sie uprosic te dwa punkciki zwalniajace mnie z pisania zadan na egzaminie. No coz, wstane jutro rano, moze uda mi sie go zlapac na wydziale. Mialem byc w domu, bedee siedzial w tym zasmarkanym miescie. Mowi sie trudno. Za to pogadalem sobie z Przemkiem i Bartkiem. Kurcze, caly czas nie moze mi przejsc przez gardlo zdanie "Marta mnie zostawila". Ale za to jaki mam stabilny huumor : Niewazne... Noce sa za krotkie, powinno ich  byc wiecej. Bo zawsze najlepiej pracuje mi sie w nocy. I gra na gitarze. Dlaczego ja osiagam szczyt swojej aktywnosci w momencie kiedy ludzie juz gleboko spia? Wlasnie tak bym sobie pogral na gitarze... Zaczalem ogladac film "Kill Bill vol. 1".Przyznam szczerze, taki sobie. Po godzinie odechcialo mi sie i zlapalem gitare...A teraz to poslucham jeszcze troche muzyki, wezme ksiazke i usne z nia w dloniach....

myslak : :
08 maja 2004, 01:51
dobrze ze dzisiaj nie jest 13 Piatek :D a zycze dobrej nocy i slodkich snow....pa pa puszek :*
08 maja 2004, 01:50
noca ja niewiem ja tez wtedy jakos ozywiam sie....eh qurcze Krzysiu zle mi mam melancholjne nastroj widze ze taki jak ty :-( co sie ze mna dzieje......pozdrawiam :*

Dodaj komentarz